niedziela, 4 września 2016

#80 Weekend szybko zleciał..

Witajcie! Jak wam minął weekend? Mi bardzo szybko, a praktycznie nic nie robiłam. Miałam jechać na zlot, ale większość osób się wycofała to ja też nie pojechałam. Trochę żałuję, ale mam nadzieję że uda się go znowu zrealizować z większą frekwencją

 Nie mam zbytnio motywacji do ćwiczeń, chyba dlatego że nie mam ustalonych ćwiczeń. Myślałam żeby wrócić do A6W - to mi zawsze wiele dawało. I chciałabym też jakieś żeby zrobić sobie talie, bo niestety natura u mnie tego nie uczyniła, macie jakieś propozycje ćwiczeń na to?

Stanęłam w końcu na wadze. Przez wakacje i wymuszony pobyt u ciotki przytyłam aż za dużo, na pewno ważyłam ponad 60 kg, 62 na pewno sięgało, może 63,64... Ważne jest to, że waga pokazała mi 55,6! Straciłam pewnie tylko wodę, ale jest dobrze. Niech idzie dalej w dół, a teraz trzeba pomóc ćwiczeniami.

Bilans 2.09:
lody mcflurry - zwrócone

Bilans 3.09:
kalafior z jogurtem naturalnym (50)
 
Bilans 4.09:
głodówka


Miłej nocy kochani :*

3 komentarze:

  1. Robiłam kiedyś A6W, faktycznie daje efekty! Polecam jeszcze BBG od Kayli, tyle że to zbiór różnorodnych ćwiczeń. Świetnie się trzymasz <3! I ah, piękny szablon!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana jak Ty malutko jesz uważaj na siebie :*

    OdpowiedzUsuń