Wstaje rano, szybko idę się wykąpać - nie mogę się spóźnić - susze włosy, zakładam sukienke z wieszaka, starannie się maluję - nie zdążę - lece na autobus. Tłok, ścisk, brakuje powietrza. Słabo mi. Zaraz zemdleje. Nie mogę. Korki. Dojechałam jakoś. Dziewczyny! Stęskniłam się. Padłyśmy sobie w ramiona, tyle czasu się nie widziałyśmy. Akademia na dworze. Zimno mi. Pare minut w szkole, ale my wszystko wiemy. Koniec. Idziemy z dziewczynami na kawę, ale ja wezmę herbatę. Kurde, nie ma. Niech będzie kawa. Potem zachciało się im pizzy. Nie mogę, nie chcę, nie dziękuję. Wezmę tylko 1 kawałek. Gruba, głupia. Po co? Nie jesteś głodna. Każą wziąć jeszcze jeden. Piwo. Co za koszmar, chce do domu. [...] Mmmm czuję czekoladę.
Bilans:
za dużo +/- zwymiotowane / 500
Jutro będzie dużo lepiej, głoooooodówka!
Chudego dziołszki :*
Nie radzę głodówki. :c Nie lepiej płynny dzień?
OdpowiedzUsuńChce zrzucić z siebie wodę. Potem ją będę częściej przyjmować.
UsuńGłodówka to nienajlepszy pomysł po napadzie może dzień owocowo-warzywny :) Powodzenia! :*
OdpowiedzUsuńDaje radę, ale dzień owocowo-warzywny też muszę sobie zrobić. Dziękuję
UsuńWzajemnie!
Nie głodź się :C Blog bardzo fajny, zostanę tu na dłużej :*
OdpowiedzUsuńhttps://zmniejszacsie.blogspot.com/
Lubię się głodzić, czuję się wtedy taka czyta, lekka, pusta.
UsuńZapraszam :*
Życzę dużo silnej woli żebyś umiała odmawiać, motywacji i trzymam za ciebie kciuki :*
OdpowiedzUsuńŚliczny masz wygląd bloga
http://mylifeanddiet97.blogspot.com/
Dziękuje ci kochana tobie również życzę wszystkiego co najlepsze :*
UsuńHejka, fajny blog:) Ja ostatnio założyłam swojego, piszę tam o zdrowym odchudzaniu jak i odchudzaniu motylków. Może ktoś zajrzy? Czekam na komentarze, mam nadzieję, że ktoś go czyta.. Adres: dazyc-do-perfekcji.bloog.pl
OdpowiedzUsuńJa wpadne na pewno:)
UsuńCześć, jestem tu pierwszy raz. Zapoznam się z Twą historia przy następnym luźniejszym dniu. Jak poszło wczoraj?
OdpowiedzUsuńPrzejedzenie jest straszne. Współczuję.
Pisuję bloga, przydałby mi się doping :c
Hej. Wczoraj poszło doskonale, w nowym poście wszystko zamieściłam.
UsuńPrzejedzenie się czasem się zdarza, a teraz oby występowało jak najmniej. Zapraszam ponownie! A ja zaraz wpadnę na twój. :)
Zapraszam na swojego bloga :
OdpowiedzUsuńhttp://lekka-jakmotylek.blogspot.com/?m=1
Zajrzę :)
Usuń