wtorek, 27 maja 2014

|21| Nudno

Poranne wstawanie to jakaś porażka. Nie chce mi się. Na lekcjach nudy. Nic ciekawego. Zasypiam. Po szkole napady i mama mi wciska jedzenie, ale udało mi się bez przekroczenia kalorii. Motywacji nie ma, żadnej.

Bilans:
Dessella waniliowy [171 kcal]
Bigos [150 kcal?]
321



4 komentarze:

  1. 321 gdzie ty tu masz napad ? Kochana świetnie ci idzie :)
    A motywacje przyjdzie, bo nie ma innej możliwości, dasz radę :)
    Wierzę w cb ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba nie mozesz sie juz do czekac wakacji :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu uwielbiam twojego bloga a i Ty sama jesteś cudowna. Żaden napad a jeśli nawet to i tak gratuluję świetnego wyniku <3 3maj się :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie :):* a motywacja przyjdzie, zawsze bywają gorsze dni :(

    OdpowiedzUsuń