poniedziałek, 5 maja 2014

|2| Jaka dieta?

Zastanawiam się z jaką dietą mam zacząć. Chciałabym albo "Tiny Girl Diet" albo bardziej popularną "Skinny Pink Diet". Chodzi mi o te cyferki, które są postawione na każdy dzień. Postanowiłam, że będę tak robić, żeby się zmieścić tu i tu, dopóki się nie zdecyduje.
Pierwszy dzień jakoś przetrwałam i nie było tak źle. Zdaję sobie z tego sprawę, że z każdym dniem będzie gorzej, bo nie przywykłam do tak skąpego jedzenia. Muszę się przyzwyczaić i pamiętać o swoim celu.

Bilans:
2 wafle ryżowe [98 kcal]
4 kluski śląskie [140 kcal]
zupa pomidorowa [100 kcal]
herbatniki [50 kcal]
388

 Chudego ;**


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz