poniedziałek, 17 listopada 2014

|57|

Witajcie. Noc nie przespałam, nie potrafiłam zasnąć po wczorajszym okropnym dniu, który zawaliłam. Dużo myślałam i nabrałam motywacji do działań.
Dzisiaj dzień mija sobie powolutku, a ja staram się unikać jedzenia, kuchni, mamy... Mam nadzieję, że zdołam tak wytrwać jak najwięcej.

Bilans:
0

Jak wam mija dzień?
Trzymajcie się kochani ;*


10 komentarzy:

  1. Jejku zero to chyba wymarzona liczba..
    Trzymaj tak dalej powodzenia życzę ! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dziś zawaliłam cholernie ale wierzę, że będzie lepiej.
    Trzymaj się misia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno, czasem nasze napady są nam potrzebne bo dostarczamy wtedy minerałów i witamin których normalnie unikamy.

      Usuń
  3. jak to się robi żeby bilans był zero ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unikaj jedzenia, kuchnii. Gdy ci dają jeść podziękuj albo weź a potem wyrzuć oczywiście tal aby nikt tego nie widział.
      Uwierz mi, da się wytrzymać bez jedzenia.

      Usuń
    2. kuszące jest to co mówisz, mój problem zaczyna się po 16.. najbardziej mnie ciągnie, ale jeśli dziś zjem normalną kolację i nic więcej to będzie sukces, myślę że krok po kroku uda się odstawić.. zobaczymy.. pokusa.. jest duża

      Usuń
    3. Kalinowskakarolina1Gmail.com -szukam osoby z którą przejdę przez ostrą dietę bez wymówek

      Usuń
    4. Dalej szukasz kogoś takiego? I jak ostra dieta? Bo niestety mam duże problemy z kontrolowaniem mnie bo dużo schudlam i lekarze kazali im mnie pilnować, dlatego dziennie muszę zjeść co najmniej 100-200kcal :/ ?

      Usuń
    5. E-mail: dominika797@o2.pl

      Usuń