piątek, 6 czerwca 2014

|30| 53,8

Ładne słoneczko było od popołudnia. Kupiłam rodzicom na obiad pizze, żeby mama nie musiała gotować. Reszte dnia spędziłam leżąc na dworze w słoneczku. Chyba w ogóle się nie opaliłam, choć nie wiem czemu.
Przeszkadza mi te zimno które jest spowodowane małą ilością spożywanego jedzenia. Macie jakieś rady na to?

Bilans:
sok vitaminka [115 kcal]
jeden markiz [68 kcal]
wafelek [27 kcal]
trochę jabłka [10 kcal]
gryz pizzy [50 kcal]

290

17 komentarzy:

  1. Ojjj ale tą pizzą narobiłaś mi ochoty. :) Dobrze cie idzie :) a co do zimna może kocyk i skarpetki :) albo poczytaj, może to brak jakiś witamin :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słońce, wiesz może co się stało z forum? ;_;
    Nie było mnie raptem 3 dni, wchodzę i bum. Znikło.
    Z nikim nie mam kontaktu, więc piszę tutaj. ~Misty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, no właśnie nie mam pojęcia. Mam nadzieję, że forum znów zostanie reaktywowane, że to tylko przejściowe, ale mogliby coś napisać, jakieś wytłumaczenie. Aktualnie jestem teraz na innym forum, na które cię, jak i innych, serdecznie zapraszam - http://www.queenana.pun.pl/

      Usuń
  3. Dobrze Ci idzie,oby tak dalej <3

    OdpowiedzUsuń
  4. hej wszystko dobrze? Czemu się nie odzywasz?

    OdpowiedzUsuń
  5. jedz :P
    lub jedz ciepłe jedzenie - ogrzej sie od srodka

    OdpowiedzUsuń
  6. Pij ciepłe herbatki, ogólnie ciepłe napoje (jedzenie też podgrzewaj). Ubieraj się ciepło, ale nie za ciepło - jest lato, nie "może ci być przecież zimno". Ubieraj ciepłe skarpety. Ja też marznę ;-; ale herbaty trochę pomagają, jak nie to chowam się u siebie w pokoju pod kocem

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma cie drugi miesiąc wszystko ok ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Odezwij się mam nadzieję że wszystko z tobą w porządku.

    OdpowiedzUsuń
  9. where are you ?!?!?!?

    OdpowiedzUsuń
  10. Napisz albo coś, bo martwimy się o ciebie

    OdpowiedzUsuń